Fabryki zajmujące się produkcją biżuterii do niedawna korzystały z metalowych sit, które były nieodłącznym elementem budowy taśmociągu do przesiewania kruszców. Metal, a w zasadzie stal powoli wychodzi z mody, ponieważ na rynku istnieje materiał o wiele odporniejszy i po prostu lepszy. Mowa o poliuretanie, który w branży wydobywczej zaczyna siać furorę.
Co jest ważne w sitach?
Sita mają za zadanie przesiewać niepotrzebny materiał i pozostawiać na powierzchni produkt końcowy. W przypadku branż wydobywczych (górnictwo, poszukiwanie złota) do niedawna stosowało się metal, ale okazał się on zbyt ciężki i zbyt głośny w pracy. Sita metalowe (stalowe) wykazują tendencję do zapychania się, dlatego znaleziono substytut, który de facto jest innowacją, bo działa lepiej od stali.
Sita poliuretanowe
Poliuretan to bardzo odporne tworzywo sztuczne, które w odróżnieniu od stali nie wykazuje zmian w wyniku wahania temperatur. Polimery są ponadto odporne na ścieranie i bardzo lekkie. Przy produkcji sit tworzy się specjalne wypusty stożkowe, które gwarantują idealny przesiew i brak możliwości zapychania się.
Lepsze od metalowych?
Sita poliuretanowe są zdecydowanie lepsze od stalowych, bo ich waga jest mniejsza, a efektywność zwiększona. Taśmociągi pracujące z sitami polimerowymi mogą transportować więcej materiałów do przesiewania, gdyż sam poliuretan jest odporny na naciski i charakteryzuje się wysoką wypornością (porównując do stali nie ma mowy o wyporności). Degradują się wolniej od stali, zatem cykliczna wymiana sit na nowe nie będzie konieczna co sezon, a co kilka.
Póki co poliuretan jest droższy od stali, ale jego zakup należy traktować jak inwestycję. Czy wkrótce również w kuchni będziemy korzystać z sit poliuretanowych? Zdecydowanie tak!