Wszyscy korzystamy w kuchni z gąbki. Nieważne czy posiadamy zmywarkę, czy nie - od czasu do czasu sięgamy po kolorową gąbkę, odrobinę płynu i zabieramy się za mycie. Ten niewielki element ścierny zyskał olbrzymią popularność z dwóch powodów: ceny oraz długowieczności. Szacuje się, że gąbka za 50 groszy często służy gospodyni dłużej, niż czternaście dni. To nam daje około złotówki miesięcznie na samo ścierniwo. O gąbce nie napisano zbyt wiele, a szkoda. Poniżej ciekawostki, które na pewno Was zainteresują!

Gąbka wcale nie jest z gąbki!

Gąbki typu PUR wykonane są oczywiście z gąbki, lecz ścierniwem jest zazwyczaj poliuretan. To tworzywo sztuczne na bazie polimerów, które ma takie właściwości, jakich nada mu producent. W przypadku gąbek do mycia naczyń poliuretan zapewnia odpowiednie ścieranie oraz pochłanianie zanieczyszczeń. Niemal połowa społeczeństwa uważa, że ścierniwem w gąbkach jest plastik, choć to nieprawda.

Wytrzymałość gąbki

Typowa Kowalska używa swojej gąbki około 14 dni, by później wymienić ją na nową. W rzeczywistości pewnie sami się domyślacie, że taka gąbka będzie mogła służyć nawet pełny miesiąc. Wszystko zależy od sposobu jej użytkowania. Osoby maksymalnie oszczędne za cenę 50 groszy mogą zapewnić porządek naczyniom na pełny miesiąc.

Tak, można po teflonie

W sieci panuje przekonanie, że ścierniwo nie powinno mieć kontaktu z teflonem. Wbrew pozorom ta część gąbki odpowiedzialna jest właśnie za elementy teflonowe. Możecie więc śmiało szorować swoje patelnie, ponieważ gąbka PUR ich nie uszkodzi.

Gąbka to jeden z najlepszych wynalazków, który podbił serca wszystkich gospodyń domowych świata. Teraz już wiecie o tym produkcie więcej. Jeśli macie do nas jakieś pytania, to czekamy na nie pod tematem.