Zawór to najważniejszy element każdej sieci wodnej i kanalizacyjnej. Odpowiada za blokowanie dostępu wody, a warunki panujące w zaworze mogą przyprawić o zawrót głowy. W domach jednorodzinnych główny zawór wodny musi sobie radzić z wieloma barami ciśnienia, dlatego decydując się na jego wymianę, warto szukać takich modeli, które będą najmocniejsze na rynku.

Liczy się zawór, czy jego obudowa?

Wbrew pozorom to nie sam zawór kulowy jest najważniejszy, a obudowa. W Polsce mamy dostępnych kilka rodzajów zaworów, ale zazwyczaj decydujemy się na zakup miedzianych lub stalowych. Istnieje jeszcze trzecia grupa, która dopiero wchodzi na rynek. Mowa o zaworach kulowych na bazie poliuretanu.

Zawory polimerowe

Polimery, które tworzą poliuretan bardzo szybko i stale się wiążą, zatem doskonale nadają się do pracy przy wysokich ciśnieniach. Zawory poliuretanowe są dwukrotnie wytrzymalsze od stalowych i dużo odporniejsze od miedzianych. Polimery przylegają do siebie, dlatego w zaworach poliuretanowych nie będą się zbierać żadne odpadki lub - potocznie pisząc - syf.

Czy to jest drogie?

Zawory poliuretanowe są droższe od standardowych, ale charakteryzują się większą wytrzymałością. Z obserwacji wynika, że zawory miedziane mogą pracować do 20 - 25 lat, a poliuretanowe ponad 50! Mając na uwadze fakt, że roczna produkcja poliuretanu przekracza w Europie 2 miliony ton, możemy się spodziewać regresu ceny, co wpłynie w przyszłości na koszt zaworów.

A Wy? Co myślicie o zaworach poliuretanowych? Czekamy na Wasze odpowiedzi w komentarzach!